*Karolina
„Miałam dać znać jak kotek po nocy. Całą drogę nie płakał, tylko leżał sobie spokojnie i mruczał. W mieszkaniu nie chował się po kątach, nie bał się tylko od razu wskoczył nam na kanapę na kolana i głośno mruczał. Jest taki kochany że aż nam się chciało płakać ze wzruszenia. Jak wychodzę do łazienki czy kuchni to od razu płacze bo nie chce być sam. Dlatego spał z nami w łóżku.”
*p. Dorota
„Pani Beato, jesteśmy w domu i nie możemy się nadziwić. Tajfun czyje się jak u siebie, skorzystał już z kuwety i drapaka bawi się z nami zupełnie jakby mieszkał tutaj już dłuższy czas przytula się do każdego bawi się już piłeczkami w ogóle nie widać po nim oznak stresu. Jest niesamowicie zsocjalizowany.!!! Cudowny kociaczek serdecznie dziękujemy
Zaraz będziemy go karmić zbliża się 21 myślę, że też nie będzie problemu. Jest fantastyczny. Będziemy mieli cudownego towarzysza.

Dzień dobry, Tajfun już jest zapoznany z całym mieszkaniem , wygląda na to że czuje się bezpiecznie. Jest niesamowicie towarzyski wybiera nawet do spania zawsze to pomieszczenie gdzie są domownicy. Przesypia pięknie całe noce z nami na łóżku przytulony, jest to naprawdę niesamowite. 
. Jest strasznym glodomorem jak zbliża się pora karmienia miauczy strasznie i próbuje na nas wywrzeć presję żeby wcześniej dostać jedzenie.
Generalnie wygląda na to że zmiana domu zakończyła się pozytywnie. Kuweta i miseczki już są na zaplabowym miejscu, bardzo lubi drapaki ma ich 3 w rozbych pomieszczeniach, znajduje wszystkie . Bawimy
się i przytulamy aktywnosc jak to u kotków najwieksza wieczorami, mamy bardzo wesoło.
Dziękujemy za cudownie wychowanek kociaka.
„






*p. Mariola
„Nie wiem ja to Pani robi
ale wszystkie kotki z Mikulina PL – domowa hodowla kotów rasy Ragdoll są przepiekne 
„



*p. Natalia
„Cudności!! Mój Jatuś (vel Bułka/Bułeczka) z Mikuliny jest ze mną dopiero 1,5 miesiąca, a już mnie nosi, żeby powiększyć stadko o 100%. Gdyby nie resztki zdrowego rozsądku (gdzie ja wstawię tę drugą kuwetę??
itp.), już bym biegła po kolejnego rozrabiająco-miziastego pieszczocha.
„


*p. Katarzyna
„Nasza kochana Bella, przytulaśna i bardzo przyjacielska
z Mikulina PL – domowa hodowla kotów rasy Ragdoll
Polecam szczerze! Pozdrawiamy
„



* p. Mariusz
„Mimo, że pięknie wyglądają to do tego są totalnie słodkie jak lukier
codziennie poranne mruczando musi się odbyć wraz z pieszczotami.”

* p. Kasia
„Wspaniałe koty Od już prawie 2 tygodni jesteśmy szczęśliwymi właścicielami przecudnej i kochanej Belli
Polecamy z całego serca
od Mikulina PL – domowa hodowla kotów rasy Ragdoll
„



* p. Aleksy
„Jest przeszczęśliwy, jest idealny ! Brawo
Mikulina PL – domowa hodowla kotów rasy Ragdoll za dobrze przygotowanie kotka do nowego domku, Bobi od razu wyszedł z transportera eksplorując nowe terytorium, 30min i już był miziasty
Dziękuję! Jest u nas już tydzień i jest przekochany, daje dużo miłości, uwielbiam się z nim bawić
towarzyszy mi cały czas niczym strażnik
„




* p. Ewelina
„Cudowne kociaki, ja już z niecierpliwością czekam na swój prezent na Walentynki 
„


* p. Karolina
„Malutka gwiazda nasza, jest przesłodka i bardzo kochana 
„


*p. Mariola
„Nasza najukochańsza kotodziewczynka 


.Dziękujemy cudna kicia
najlepszy hodowca 

„








* p. Emilia
„Najlepsza hodowla kotów rasy Ragdoll na świecie
Gorąco polecam.”

p. Kamila
„Dziękujemy za takie kochane kotki, widać i czuć, że są super zsocjalizowane od malucha i włożone w to jest mnóstwo serducha 

dziś przez cały dzień zabawy i przytulanie
naprawdę jest przesłodziakiem i przyznam, że jest tak miły, że się nie spodziewałam, że kociak może taki być
.”


p. Kasia
„Cieszę się ze już jesteśmy razem. On nic nie robi tylko się myje a ja już go kocham 

Jest doskonały 
Żyć mi się zachciało 



„”










p. Dorota
„
dziekujemy
Miłość od pierwszego wejrzenia 





Eddie pięknie się zaadoptował. Wcina ładnie, spał, bawi się, kupka też była
. Zuch z niego
„


p. Kamila
„Super. Dziękuję ale jest boski.
Wykonała Pani kawał dobrej pracy
Kotek jest cudowny
.



Jest ferwor zabawy , Elvisek uczestniczy nie przejmuje się wogóle dźwiękami bałaganem i tym ze jest nowy
wógole nie ucieka ! 




* p. Mariusz
„Wzięliśmy dwa kociaki z pani hodowli. Przez całe życie mi te koty towarzyszyły i muszę powiedzieć, że pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją, gdzie te kotki są tak pięknie ułożone. Widać tę pracę naprawdę i tą miłość do tych kotków. Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją, gdzie te kotki nie bały się kompletnie nawet głośniejszych dźwięków, kiedy upadły sztućce czy trzasnęły drzwi, kotki komplet nie reagują a świadczy to o tym, że nie ą zestresowane i spokojnie sobie funkcjonują. Są pięknie zsocjalizowane ze sobą, dogadują się ze sobą, przychodzą się tulić. To są takie kotki, że jak się je położy to tak leżą i potrzebują dużo czułości. Serdecznie gratuluję i oby tak dalej, bo hodowla na 6 z plusem.”
* p. Mariola
„Jejku jakie wszystkie są piękne

My mimo pięknej pogody siedzimy w domku ,bawimy się i nie możemy się napatrzeć 
Emiko jest przesłodka .Dziękujemy
„







* p.Kamila
„Tez dodam ze prowadzi Pani najlepszą hodowle , to już nasz drugi kotek i oba są wzorcowe z opisu rasy , idealnie do nas dobrane , nie ma w nich nic dzikiego , czy płochliwego jak spotykałam w innym hodowlach kiedy szukaliśmy kotków . Myślę, że nasze kotki pochodzą nie tylko z hodowli , ale przede wszystkim z domu który w wychowaniu dał im wiele serca dlatego takie są cudowne 

Dziękujemy”



* p. Kamila
„Wracając do
czuł się trochę nieswojo, ale w domu po pół godzinie obwąchiwania swojego pokoju chciał się tylko bawić i jeść 






Noc przespał przytulony do swojej Pani 

„



* p. Dorota
„Leon pierwszy dzień u nas w domku. Cudny jest, tylko zamiast Leon powinien nazywać się Traktor ,bo on ciągle mruczy. Wystarczy o dotknąć i zaraz załącza mu się mruczenie. Oczywiście wcale nam to nie przeszkadza a wręcz przeciwnie. Bardzo cieszymy się, że Leon vel Traktor to był dobry wybór
Ostrzegam, że on potrafi tak dłuuugo mruczeć
„
„Leon pierwszy dzień u nas w domku. Cudny jest, tylko zamiast Leon powinien nazywać się Traktor ,bo on ciągle mruczy. Wystarczy o dotknąć i zaraz załącza mu się mruczenie. Oczywiście wcale nam to nie przeszkadza a wręcz przeciwnie. Bardzo cieszymy się, że Leon vel Traktor to był dobry wybór


p. Kasia
„Kiciuś jest już z nami. Jest najpiękniejszy, najsłodszym kociakiem na świecie. Jest pogodny i przytulaśny. Wszyscy szalejemy za nim. Decyzja o jego wzięciu była jedną z najlepszych naszych decyzji.”
* p. Oliwia
„Cudowny kot. Od początku bardzo grzeczny a zarazem żywiołowy. Cieszymy się, że kitek jest z nami.”
* p. Kamila
„Oprócz niesamowitej urody, jest idealnie dobrany dla naszej rodziny. Ma cudowny charakter, wzorcowy ragdoll. Pozdrawiamy serdecznie.”